| SPACEVISION |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
W Estonii występują ataki ptaków na ludzi
sob., 2012-05-26 09:26
www.youtube.com/watch
W Estonii rejestruje się, co raz więcej przypadków ataków ptaków na ludzi. Szczególnie agresywne są wrony i kruki. W miejscowości Tartu władze ostrzegają przed niebezpieczeństwem mieszkańców i turystów.
Szczególnie często zwierzęta atakują spacerujące matki z dziećmi i turystów. Wrony to duże ptaki, które mogą boleśnie podziobać. Zwykle atakują głowę człowieka. Według biologów ptaki te nigdy nie zaatakują, gdy mamy coś w ręce, na przykład parasol. Potrafią oceniać ryzyko a na cele wybierają sobie słabszych i mniejszych ludzi.
Naukowcy twierdzą, ze wyjątkowa agresywność ptaków jest związana z ich okresem lęgowym. Gdy wrony wychowują pisklęta wszystko, co znajdzie się w okolicy gniazda może być przez ptaka uznane za zagrożenie.
Tajlandia obawia się kolejnej powodzi
czw., 2012-05-17 16:18
Zdjęcie z poprzedniej wielkiej powodzi z zeszłego roku - źródło:thehindu.com
Zmiany klimatyczne na świecie powodują zerwanie dotychczasowych cyklów pogodowych i stworzenie nowych, wśród których wiele może być niepożądanych. Z takim niekorzystnym cyklem możemy mieć wkrótce do czynienia w Tajlandii. Służby meteorologiczne tego kraju ostrzegają przed ulewami.
Pogoda, która już i tak spowodował sporo zakłóceń w Azji zbliża się do Tajlandii. Progności ostrzegają, że w kilku częściach kraju w najbliższych dniach może dojść do powodzi. Lać ma od czwartku do soboty włącznie i w takim okresie obowiązuje ostrzeżenie przed ulewami.
Obszar niskiego ciśnienia jest już nad Tajlandią. Ulewy mogą szybko zmienić sytuację powodując lawiny błotne co jest zwłąszcza odczuwalne w miejscowościach górskich. Dodatkowo spodziewane są gwałtowne burze i podtopienia na wybrzeżu a na morzu panuje ostrzeżenie sztormowe.
Fizycy odkryli wiry głębinowe na Morzu Śródziemnym
śr., 2012-05-16 18:20
Wykres z badania A.Rubino
Włoscy fizycy odkryli prądy morskie o nietypowej konfiguracji. Podwodne wiry o średnicy 10 kilometrów zaobserwowano we wschodniej części Morza Śródziemnego. Dokonano tego przypadkiem podczas poszukiwań miejsca do prowadzenia testów neutrin.
Fizycy umieszczali na pewnej głębokości swoją aparaturę, między innymi akustyczną. Robili to, aby znaleźć najlepsze miejsce do umieszczenia wielkiego detektora neutrin. Zamiast tego udało im się nagrać wieloryby, których nikt nie spodziewał się na głębokości 2 km, na jakiej prowadzono nasłuch. Nietypowe wiry tez odkryto przypadkiem. Naukowcy zastanawiają się jak wyjaśnić ich istnienie.
Zespół prowadzony przez Angelo Rubino z Uniwersytetu w Wenecji odkrył wiry prowadząc analizy przepływów i temperatur za pomocą aparatury opuszczonej na 3,5 km pod wodę. Wiry mają się znajdować na Morzu Jońskim na głębokości 3 km. Są to układy na przemian wirów cyklonalnych i antycyklonalnych, z których każdy ma około 10 kilometrów średnicy.
Łańcuchy takich wirów poruszają się w tempie około 3 centymetrów na sekundę. Zdaniem naukowców wiry są generowane przez niestabilne procesy hydrodynamiczne zachodzące w głąb Adriatyku i Morza Egejskiego. Procesy te mogą powodować struktury wirowe, które przemieszczają się na dystansach kilkuset kilometrów nie tracąc prędkości ani mocy. Obserwacje tych wirów mogą być szczególnie interesujące dla badań klimatu w obrębie basenu Morza Śródziemnego.
Trzy Słońca zaświeciły nad Belgią
pon., 2012-05-14 20:36
www.youtube.com/watch
Niezwykłe zjawisko optyczne mieli okazje zaobserwować mieszkańcy Belgii, na niebie po obu stronach Słońca pojawiły się parheliony. Zjawisko polega na odbiciu się światła słonecznego na chmurach wysokiego piętra typu Cirrus, w których znajduje się duża ilość kryształków lodu. Efektem są tęczowe plamy na niebie.
Tornado w Belgii, Holandii i Niemczech
ndz., 2012-05-13 15:29
Ostatnio bardzo często dochodzi do powstawania tornad. Zdarzają się w nietypowych miejscach. Ostatnio fala tornad przetoczyła się przez Belgię, Holandię i Niemcy
Kilka dni temu, 10 maja 2012, nad północną Europą rozszalały się burze. Komórki burzowe miały charakterystykę sprzyjająca powstawaniu tornad i obserwowano ich kilka podczas przetaczania się frontu pogodowego.
www.youtube.com/watch
W Belgii tornado zrywało dachy domów i niszczyło lżejsze konstrukcje
www.youtube.com/watch
Imponująca komórka burzowa była obserwowana również w Holandii. Chmury miały na tyle nietypowy wygląd, że przykuwały uwagę
www.youtube.com/watch
Również w Niemczech, w okolicach Duisburga, zaobserwowano tornado. Na nagraniu wykonanym podczas jazdy jedną z niemieckich autostrad widzimy ten sam front, który znalazł się nad Belgią i Holandią. Obserwatorzy mieli szczęście uchwycić moment formowania się wiru tornada.
Pogoda staje się coraz bardziej zmienna a ekstrema pogodowe takie jak tornada nie zaskakują już jak kiedyś. Tak naprawdę każdy z nas może być świadkiem tornada.
Niezidentyfikowane stworzenie sfilmowane w głębinach oceanu
pt., 2012-05-11 11:26
www.youtube.com/watch
Kilka dni temu w serwisie YouTube dodano nagranie, które zaskoczyło większość internautów. Widzimy na nim wynurzającego się robota na głębokości około 5000 stóp, czyli około 1500 metrów. W pewnym momencie robota mija jakiejś duże stworzenie nieznanego gatunku
Najprawdopodobniej zwierzę zwabiło światło, ale niektórzy twierdzą, że to nie zwierzę tylko łożysko wieloryba. Jednak ta hipoteza jest dość ryzykowna, bo obiekt zdaje się podążać za kamerą.
Są też teorie, że może to być jakiś gatunek meduzy, na przykład Stygiomedusa Gigantea, ale te osobniki spotykano do głębokości 120 metrów, nigdy więcej. Kolejna sugestia jest taka, że może to być Deepstaria Enigmatica. Problem polega jednak na kolorach stworzenia, bo tak głęboko spotyka się raczej zwierzęta jednokolorowe.
Nagranie to można również traktować jako dowód tego, jak niewiele wiemy o otaczającym nas świecie. Wydawałoby się, że już wszystko jest opisane, ale w XXI wieku nadal zdarza się, że spotykamy całkowicie nowe gatunki zwierząt
Kolejne przypadki tornad na całym świecie
wt., 2012-05-08 12:21
Wczoraj donosiliśmy o przypadku rzadkiego tornada w Japonii. Żywioł wyrządził spore straty. Okazuje się jednak, że nasza pogoda jest na tyle turbulentna, że mamy kolejne doniesienia o tornadach tym razem z Rumunii, Włoch i Niemiec
Na szczęście nie ma informacji o dużych szkodach ani ofiarach w ich wyniku
www.youtube.com/watch
W Rumunii zjawisko uchwycono w okolicy miejscowości Braila na Wołoszczyźnie
www.youtube.com/watch
Podobne zjawisko miało miejsce we Włoszech oraz w Niemczech
www.youtube.com/watch
Należy zadać pytanie czy mnogość tornad obserwowanych ostatnio to już znak zachodzących zmian klimatycznych czy po prostu obraz okresowej chimeryczności pogody
Gwałtowna pogoda oraz nietypowe tornado w Japonii
pon., 2012-05-07 12:27
Globalne zmiany klimatyczne powodują, że zjawiska typu tornado są, co raz częstsze. Nie jest już to wyłącznie domena USA. Wczoraj w Japonii doszło do tornada, które wyrządziło dużo szkód w prefekturach Ibaraki i Tochigi. Żywioł spowodował śmierć nastoletniego chłopca
Władze raportują, że oprócz ofiary śmiertelnej jest 40 osób rannych oraz pond 250 zniszczonych budynków mieszkalnych. Całe zjawisko wystąpiło 6 maja około godziny 13:00. Gwałtowne burze spowodowały paraliż komunikacyjny. Jedna z linii kolejowych shinkansen została chwilowo wyłączona
Japońska Agencja Meteorologiczna informowała mieszkańców zagrożonych prefektur o nadchodzących gwałtownych zjawiskach pogodowych. Do tornad i burz doszło też gradobicie. Na terenie Japonii doszło do wielu porażeń w wyniku wyładowań. Jedna osoba, miejscowy rolnik został znaleziony martwy na polu.
Dużo przypadków oparzeń słonecznych na Białorusi
ndz., 2012-05-06 13:41
Ostatnie upały podczas majówki skłoniły wiele osób do opalania się. Białorusini zauważyli, że szybciej się opalają a opalenizna jest ciemniejsza. Zaczęła krążyć plotka o tym, że jest jakiś dodatkowy czynnik przyspieszający opalanie nazywany "czynnikiem Fukushimy".
Ludzie twierdzą, że mnogość oparzeń słonecznych spowodowanych nawet tylko jednodniową ekspozycją jest czymś nietypowym. Może to być efekt wystawienia na silne Słońce ciała pozbawionego jego promieni przez kilka ostatnich miesięcy.
Media białoruskie podjęły temat i zadano o to pytanie lokalnym naukowcom, którzy stwierdzili, że dane monitoringu środowiska nie wskazują na obecność jakiegoś dodatkowego czynnika na przykład promieniowania gamma. Jego poziom jest w normie.
Istnieje też hipoteza, że efekt poparzeń spowodowany jest promieniowaniem UV, którego poziomy mogą rosnąc w wyniku zubożenia warstwy ozonowej. Posiadamy jednak dane na temat aktualnych poziomów promieniowania UV i nie wskazują one na jakieś nadzwyczajne poziomy.
Promieniowanie UV klasyfikujemy w skali, w której od 0 do 2 uważamy za niski poziom, średni od 3-5 oraz wysoki od 8-10. Bardzo wysoki poziom zaczyna się, gdy jest 11 i więcej. Dnia 3 maja 2012 nad Białorusią było 2,8 czyli wartość zbliżona do średniej. Zwykle w maju indeks może dojść do poziomu 5.
Według lekarzy problemy z oparzeniami słonecznymi, jakich doświadczają mieszkańcy Białorusi są spowodowane raczej nieumiejętnym korzystaniem z kąpieli słonecznych a nie jakimś dodatkowym zjawiskiem towarzyszącym upalnej majówce
Morze Arktyczne i topiące sie lodowce uwalniają olbrzymie ilości metanu
pt., 2012-05-04 22:12
http://researchmatters.noaa.gov/news/Pages/Methanefromthesea.aspx
Pękające lodowce arktyczne uwalniają olbrzymie ilości metanu, temat nie jest nowy, ale naukowcy z NOAA Earth System Research Laboratory (ESRL) opublikowali nowe badania dotyczące tego zjawiska
Uwalniany w pęknięciach gaz miałby pochodzić z małych bakterii i innych organizmów zamieszkujących morze , które pozostawiają metan jako produkt odpadowy metabolizmu. Badania te nie zostały jeszcze oficjalnie opublikowane bądź w jakikolwiek sposób potwierdzone ale naukowcy twierdzą że to tylko kwestia czasu.
Potwierdzają natomiast że gaz jest uwalniany stopniowo a jego ilości nie są równoznaczne tym pochodzącym z działalności człowieka, emitowanym przez zwierzęta jak i tym pochodzenia naturalnego. Pomimo to ilość metanu pochodzącego z lodowców aż dwudziestokrotnie przewyższa emisję dwutlenku węgla do atmosfery.
Badania opublikowane przez Nature Geoscience nie są alarmujące na ten moment gdyż ma to tylko niewielki wpływ na całościową emisję gazów cieplarnianych ale w przyszłości jak twierdzą naukowcy może to być bardzo poważny problem, ma się przyczynić do tego gwałtowne topnienie lodowców. Potwierdzają też że będą się baczniej przyglądać obszarowi Arktyki , kontrolować to zjawisko gdyż z biegiem czasu może nam ono poważnie zagrażać
Anomalia po trzęsieniu ziemi na Syberii
pt., 2012-05-04 16:03
W znajdującej się na południu Syberii republice Tuwy od kilku miesięcy dochodzi do znacznego wzmożenia aktyqwności sejsmicznej. Teraz na dodatek zaobserwowano dziwne świecące chmury, które mogą towarzyszyć tym zjawiskom.
Sama aktywność sejsmiczna tej skali jest tam zaskakująca, ponieważ trzęsienia są bardzo silne, nawet do 6.8 w skali Richtera a na dodatek płytkie, co powoduje znaczne problemy, bo powoduje wiele uszkodzeń budynków.
Lokalni mieszkańcy twierdzą, że wstrząsom towarzyszą zwykle pokazy jasnych świateł nad górą Usz-Mongulek. Światła widziano na przykład 25 marca około 22:00. Rosjanie dopatrują się tam jakichś symboli czy znaków. Czasem stwierdzają przekornie, że widzą dwa znaki zapytania
www.youtube.com/watch
Światła mogą mieć jakiś związek z jonosferą. Wiemy, że w innych obszarach aktywnych sejsmicznie dochodziło niekiedy do manifestacji świetlnych poprzedzających wystąpienie trzęsień ziemi, skoro widzimy takie coś w okolicy miejsca, które ostatnio stało się aktywne sejsmicznie to tego typu hipotezy są jeszcze bardziej uprawnione
Czosnek pomaga w przypadkach zatrucia nawet 100 razy lepiej niż lekarstwa
czw., 2012-05-03 12:56
Naukowcy odkryli, że w przypadkach zatrucia pokarmowego wywoływanego przez bakterie Campylobacter. Wyniki badań dowodzą, że jest nawet 100 razy skuteczniejszy niż zwykle stosowane lekarstwa oparte o nowoczesne antybiotyki.
Zazwyczaj ten typ bakterii jest spotykany na drobiu i w jego wnętrzu. Większość zatruć to efekt spożycia wątróbki drobiowej. Naukowcy z University of Washington stwierdzili, że czosnek zawiera składnik, allicylinę, która działa bakteriobójczo i jest szczególnie dobrze wchłaniana przez błony śluzowe.
W trakcie badań okazało się, że czosnek jest 100 razy bardziej skuteczny niż antybiotyki takie jak pochodne erytromycyny i cyprofloksacyny. Częściowo dzieje się tak ze względu na fakt, że czosnek poprzez zdolność wchłaniania zaczyna "pracować" praktycznie od razu po spożyciu.
Już wcześniej wiadomo było, że dzienne spożycie czosnku może pomóc rozwiązać problemy z ciśnieniem krwi. Australijscy lekarze badali dane kilkuset pacjentów leczonych specyfikiem w postaci proszku czosnkowego w okresie 5 miesięcy. Pod koniec czasu próby, u zdecydowanej większości pacjentów, lekarze zarejestrowali znaczne obniżenie ciśnienia, im wyższe ciśnienie było początkowo tym silniejszy był efekt leczniczy.
Jak zauważają autorzy badania, kluczem jest znowu zawarta w czosnku allicylina. Dzienna dawka tej substancji, która jest wystarczająca do leczenia nadciśnienia tętniczego, występuje w jednym ząbku czosnku. Jednak pozostaje niejasne, czy "terapia czosnkowa" wywiera długoterminowy wpływ. Możliwe, że aby utrzymać efekt odpowiedniego ciśnienia krwi należy jeść czosnek cały czas.
Nie bez powodu kuchnia żydowska pełna jest dań z czosnkiem. Teraz okazuje się, że nie dość, że obniża to ryzyko zatrucia to jeszcze wpływa stabilizująco na układ krwionośny. Warto czerpać mądrość pochodzącą z wielowiekowej tradycji.
Karaiby mogą być zagrożone groźbą tsunami
wt., 2012-05-01 18:04
Tsunami może zagrażać Karaibom
Mylą się ci, którzy sądzą, że Karaiby nie są zagrożone tsunami. To, że do tej pory zjawiska te występują głównie na Oceanie Indyjskim oraz Spokojnym świadczy tylko o tym, że jest możliwe również na Atlantyku.
Jedna z ekspertek UNESCO, Wendy Watson-Wright, specjalizująca się w oceanografii stwierdziła wręcz, że co do przyszłego tsunami w regionie Karaibów powinniśmy pytać raczej, „kiedy a nie czy" ono wystąpi. Jako możliwe przyczyny takiego zjawiska podaje się aktywność wulkaniczną z osuwiskami oraz trzęsienia ziemi na dnie Atlantyku.
Gdyby czarny scenariusz się zrealizował zagrożone będzie 40 milionów mieszkańców Karaibów i 22 miliony turystów odwiedzających wyspy w celach turystycznych. To wszystko powoduje, że istnieje realne ryzyko powtórzenia sytuacji z Tajlandii w 2004 roku.
Jak informuje Watson-Wright od 1498 roku, kiedy prowadzimy jakieś statystyki w obrębie Karaibów były w sumie 94 tsunami, które spowodowały śmierć 4652 osób.
W Indiach piorun zabił 10 osób a 15 ranił
wt., 2012-05-01 09:48
We wschodnich Indiach, w jedną ze świątyń uderzył piorun. Spowodował on śmierć dziewięciu osób a piętnastu ranił. Informacja została potwierdzona przez rzecznika policji w Bengalu Zachodnim
Według doniesień sytuacja po wyładowaniu była dramatyczna. Kilka osób zostało bardzo poważnie porażonych, części ciał były spalone. Niektórzy z rannych są w stanie krytycznym.
www.youtube.com/watch
Pioruny, jakie towarzysza deszczom monsunowym trwającym w Indiach od czerwca do września każdego roku, powodują zwykle śmierć setek ludzi.
Nadchodzą silne burze termiczne, wichury już powodują kłopoty
pon., 2012-04-30 10:35
Wczoraj we Wrocławiu padł rekord ciepła w tym roku i zanotowano 32 stopnie Celsjusza. Upały, jakich doświadczamy od kilku dni nieuchronnie prowadzić będą do powstawania gwałtownych burz. Dzieje się tak ze względu na zjawisko konwekcji. Burze termiczne są przeważnie bardzo intensywne i czasami trwają długo. Dzisiaj i jutro w Polsce powinniśmy się spodziewać takich właśnie zjawisk.
Burze termiczne przetaczają się przez całą Azję i Europę. Są doniesienia o bardzo ulewnych deszczach i tornadach na południu Chin. W ich wyniku ranne zostały cztery osoby.
W prowincji Guangdong zniszczonych jest przynajmniej 20 budynków przemysłowych. Chińczycy prognozują więcej deszczu. Przeradza się to już w powódź. W niektórych miejscach w jeden dzień spadło tyle deszczu ile zwykle spada przez miesiąc.
Zdaje się, że kontynuacja tych zjawisk nastąpiła nad centralną Rosją. Tam również siła żywiołu był tak znaczna, że powalał drzewa i zrywał dachy. Burze często towarzyszyły gradobiciu i kończyły się sporym opadem. Doszło tam też do zerwania wielu linii energetycznych, co skutkuje przerwami w dostępie do energii elektrycznej.
Silny wiatr wystąpił również we wschodniej Francji oraz w Wielkiej Brytanii. Tam efekty były podobne. Burze powalały linie energetyczne, zrywały dachy i niszczyły mienie na ulicach, na przykład samochody.
W Polsce również doszło już do problemów w wyniku silnego wiatru. Na razie odczuli to mieszkańcy województwa opolskiego. W wyniku uszkodzenia linii energetycznych 13 tysięcy gospodarstw domowych zostało pozbawionych elektryczności. Niektóre stalowe słupy energetyczne są złamane w pół.
W najbliższych dniach należy oczekiwać większej ilości zjawisk takich jak burze konwekcyjne. Pamiętajmy o zabezpieczeniu schronienia dla zwierząt, parkujmy mądrze samochody i bądźmy przygotowani na podmuchy wiatru i intensywny deszcz.
Europa zagrożona tropikalnymi chorobami, wszystko przez komary tygrysie
sob., 2012-04-28 15:32
Francuskie Ministerstwo Zdrowia bije na alarm. Wybrzeża Oceanu Atlantyckiego i Morza Śródziemnego zmagają się z rosnącą populacją komarów. Pewne nowe gatunki tych owadów pojawiły się w Europie co niestety otwiera mozliwość występowania na naszym kontynencie chorób do tej pory kojarzonych z tropikami.
Komary tygrysie, bo o nich mowa są nosicielami niebezpiecznych chorób tropikalnych. Owady te już mocno zakorzeniły się w południowo-zachodniej Francji, a teraz coraz częściej są spotykane również na wybrzeżu atlantyckim. Aby z nimi walczyć władze stworzyły sieć pułapek zbliżonych do rozkładu miejsc spotykania komarów, a także wszystkich szlaków turystycznych.
Francuskie władze sanitarne ostrzegają o potrzebie podjęcia działań w celu natychmiastowego zatrzymania rozprzestrzeniania się tych owadów. Komar tygrysie przywędrowały do Europy z Afryki. Te komary są tak zwanym gatunkiem inwazyjnym a na dodatek przenoszą wiele chorób i wirusów tropikalnych, takich jak żółta febra, denga, zapalenie mózgu.
Ogniska tej choroby zaobserwowano w 2009 roku we Włoszech, Izraelu i innych krajach południa Europy. W 2011 r. Włochy już biły na alarm na ten temat i co naturalne, informacje o zagrożeniach szybko rozprzestrzeniły się do europejskich mediów, a to miało negatywny wpływ na liczbę turystów.
Azjatycki komar tygrysi różni się od zwykłego komara umaszczeniem a jego ciało i nogi mają po pięć milimetrów długości, są na nich czarno-białe paski lub cętkowany płaszcz. Ponadto, jest bardziej agresywny i zwinny niż inne rodzaje komarów.
Zakłada się, że komary zostały "zaimportowane" do Izraela w oponach samochodowych sprowadzanych z zagranicy. Po raz pierwszy owady odnotowano w Izraelu w 2002 roku. Od tego czasu ich populacja gwałtownie rośnie i docierają do nowych regionów. Globalne ocieplenie doprowadza do wzrostu siedlisk komarów, które przenoszą niebezpieczne choroby tropikalne.
Ostrzeżenia tej treści są już formułowane również przez naukowców z Wielkiej Brytanii. W szczególności zwracają oni uwagę na wspomnianego komara tygrysiego i sugerują, że przy obecnym poziomie zmian klimatycznym gatunek ten około 2030 roku będzie występował na terytorium Wielkiej Brytanii. Może to jednak nastąpić szybciej, bo z Północnej Francji do Wielkiej Brytanii jest naprawdę blisko.
Naukowcy wykorzystali modele klimatyczne do przeprowadzenia symulacji rozprzestrzeniania się tych gatunków owadów. Według ich analiz zagrożone są obszary południa Wielkiej Brytanii, północnej Francji, krajów Beneluxu, części Niemiec, Włoch, Sycylii i Bałkanów.
Nietypowe zielone chmury nad Rosją
sob., 2012-04-28 10:27
Zielona chmura nad Moskwą
Kolejna rocznica wypadku w Czarnobylu odbyła się w Rosji w nietypowej oprawie. Moskwę spowiła zielona chmura, która od razu została w Internecie zaklasyfikowana, jako efekt awarii, któregoś z zakładów przemysłowych.
Koincydencja czasowa dodatkowo wpłynęła na wyobraźnie i informacja o dziwnej zielonej chmurze zrobiła wielką karierę na portalach społecznościach. W niektórych miejscach chmura wręcz zmieniała się w zieloną mgłę, co wyglądało nieziemsko i wręcz imponująco.
Naukowcy od razu pospieszyli z wyjaśnieniami, że chmura nie jest wynikiem uwolnienia jakichś niebezpiecznych substancji tylko jest dużym zgrupowaniem pyłków brzozy.
Historia o toksycznej chmurze żyła własnym życiem, ale efekty jej przejścia zdają się potwierdzać wyjaśnienia naukowców. Wielu mieszkańców stwierdziło zielonkawy osad, który znalazł się na ich parapetach czy samochodach. Przypominało to pyłek drzewa i pod względem koloru i pod względem konsystencji.
Twarze na skałach, odkrycie sprzed 4000 lat dokonane w Chinach
śr., 2012-04-25 16:01
http://images.china.cn/attachement/jpg/site1007/20120423/00114320ca5510ff05970c.jpg
W górach Yinshan, na terenie miejskiej prefektury Bayan Nur, w pólnocnej części Chin, dokonano odkrycia 18 prehistorycznych malowideł z około 2000 roku p.n.e. Obszar ten należy do Regionu Autonomicznego Mongolii Wewnętrznej, który jest atrakcyjny dla archeologów ze względu na dużą ilość śladów i artefaktów pozostawionych przez dawnych mieszkańców tamtych terenów.
Według opisu Liu Binjie - dyrektora Biura Reliktów Kultury Urad Zhonggi, kwietniowe znalezisko jest bardzo dobrze widoczne – ocenia się, że to jedno z najlepiej zachowanych odkryć tego rodzaju w północnych Chinach, co przekłada się również na jego wysoką wartość badawczą.
Elementem przykuwającym uwagę w kamiennych malowidłach jest siedem ludzkich twarzy, przedstawionych w dziwny sposób – przesadny, wyolbrzymiony i monstrualny. Według ekspertów ta pradawna sztuka jest ukazana w pewnej strukturze – rysunki rozmieszczone są w wierszach, zaś ich ułożenie nawiązuje do układu gwiazd konstelacji Wielkiego Wozu.
Naukowcy przypuszczają, iż dzieła te mogły powstać w celach rytualnych i obrzędowych, stworzone ręką prehistorczynch ludzi jako wyraz kultu przodków lub ciał niebieskich. Naskalne malowidła w Bayanur przypominają wcześniejsze znaleziska tego typu z terenów południowych od Mongolii Wewnętrznej w Rejonie Autonomicznym Ningxia Hui, a także ze wschodniej Rosji i mogą pomóc w ustaleniu nowych faktów dotyczących życia i migracji ludzi z tamtego okresu.
Wydobycie paliwa z bloku 4 elektrowni w Czarnobylu rozpocznie się nie wcześniej niż za 30 lat
śr., 2012-04-25 15:39
Sarkofag elektrowni w Czarnobylu
Prace nad wydobyciem zatopionego w Czarnobylu paliwa jądrowego rozpoczną się nie wcześniej niż za 30 lat. Deklarację tej treści złożył przewodniczący Państwowej Agencji Ukrainy ds. zarządzania strefy alienacji, Dmitrij Bobro.
Na konferencji prasowej, która odbyła się we wtorek poinformował, że teraz najważniejszym zadaniem jest ratowanie rozpadającego się sarkofagu a gdy prace zostaną ukończone trzeba będzie demontować niestabilne konstrukcje, jakich pełno na terenie nieczynnego zakładu. Jak twierdzi Bobro zajmie to przynajmniej dekadę.
Poinformowano również, że utylizacja znajdującego się w bloku 4 paliwa jądrowego jest zadaniem z bliżej nieokreślonej przyszłości. Zaznaczono, że to zadanie dla robotów, które nawet jeszcze nie zostały zbudowane. Specjaliści z Ukrainy twierdzą, ze nie rozpocznie się to przez następne 30 lat a potrwa następne 60 lat.
Czwarta jednostka elektrowni jądrowej w Czarnobylu eksplodowała 26 kwietnia 1986 roku. Łączna powierzchnia skażenia radioaktywnego na Ukrainie wynosiła 50 tysięcy kilometrów kwadratowych. Radioaktywna chmura rozpostarła się po całej Europie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kadr z nagrania wideo
